Porady

Maliny w ogrodzie – poradnik sadzenia i uprawy krok po kroku

4,8 (32 opinie)

Obok truskawek i porzeczek maliny są najczęściej spotykanymi w ogrodzie owocami. Tę wielką popularność zawdzięczają maliny z pewnością bardzo dobremu smakowi swoich owoców oraz stosunkowo łatwej uprawie.

Malina właściwa (Rubus idaeus), krzew z rodziny różowatych, znana była jako roślina lecznicza już w starożytności. Duża zawartość witaminy C, potasu oraz kwasów owocowych pobudza układ odpornościowy i wspomaga leczenie ran. W średniowieczu uprawiano maliny głównie przy klasztorach. Pewną osobliwością, a może i alternatywą, jest skrzyżowanie maliny z jeżyną: powstała malinojeżyna wygląda jak mocno wyrośnięta malina.

Wybór sadzonek malin - jakie najlepsze?

Przeglądając katalogi ogrodnicze albo fachową literaturę można być zaskoczonym ogromną liczbą oferowanych odmian. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że absolutna większość odmian malin jest ukierunkowana na potrzeby i wymagania „produkcji zarobkowej”, która niekoniecznie musi być zbieżna z interesami ogrodników-amatorów. Uprawa przemysłowa wymaga wysokiej produktywności, łatwości zbioru w możliwie krótkim czasie, jak również dobrej trwałości owoców podczas transportu i magazynowania. Przed malinami uprawianymi hobbystycznie w ogródku przydomowym stawiane są inne wymagania. Na pierwszym miejscu jest smak owocu. Następnie brana jest pod uwagę odporność rośliny na choroby i szkodniki, przydatność do spożycia na surowo i do mrożenia. Okres zbiorów powinien być możliwie rozciągnięty w czasie, a zabiegi pielęgnacyjne proste. Jeśli spojrzy się na długą listę odmian pod tym kątem, to do wyboru pozostanie ich już nie tak wiele.

O ile w przypadku innych gatunków owoców ważna jest kombinacja odmian ze względu na zapylanie, to z malinami sprawa jest prostsza, ponieważ są one samopylne.

Przy zakładaniu nowej uprawy zaleca się korzystanie z kwalifikowanego materiału sadzeniowego pochodzącego z uznanych szkółek. Tylko takie dają pewność, jeśli chodzi o odmiany i zdrowotność sadzonek. Wśród ogrodników-amatorów częsta jest wymiana sadzonek. Z tej miłej formy pomocy sąsiedzkiej, godnej pochwały w przypadku większości ogrodowych roślin, tym razem lepiej jest zrezygnować. Maliny rosną dosyć szybko i z reguły prawie wszystkie starsze krzewy są w mniejszym lub większym stopniu opanowane przez grzyby i choroby wirusowe roślin. Sadzonki z nich pozyskane, chociaż nie wykazują na początku żadnych widocznych zmian chorobowych, wkrótce będą sprawiać kłopoty. Dlatego lepiej jest kupić sprawdzone rośliny, a wyższe koszty zwrócą się już po kilku latach.

O ile w przypadku innych gatunków owoców ważna jest kombinacja odmian ze względu na zapylanie, to z malinami sprawa jest prostsza, ponieważ są one samopylne. Ze względów praktycznych, aby możliwie długo móc zbierać maliny, dobrze jest posadzić w ogrodzie odmiany zarówno wczesne, jak i późne. Ponieważ wymagają one jednak różnego przycinania, powinno się je sadzić oddzielnie, najlepiej na dwóch rabatach.

Zdrowe maliny na krzaku z własnej uprawy
TwojOgrodek.pl
Zdrowe maliny na krzaku z własnej uprawy

Jakie stanowisko do uprawy malin?

Jeszcze przed sadzeniem, podczas wyboru miejsca dla malin, trzeba zwrócić uwagę na pewne specjalne wymagania. Maliny lubią głębokie, próchniczne gleby o współczynniku pH między 5 i 6,5. Muszą one zapewniać równomierne zaopatrzenie w wilgoć przy możliwie wysokim napowietrzeniu. Podstawowym złem dla malin są zagęszczenia podłoża, które hamują właściwą cyrkulację wody. W czasie większych opadów albo na skutek zbyt obfitego podlewania może dochodzić w takiej glebie do zastojów wody. W uprawie malin prowadzi to szybko do chorób korzeni i pędów.

Przygotowując miejsce dla malin trzeba spulchnić glebę tak głęboko, aby zapewnić w przyszłości swobodny rozwój systemu korzeniowego. Dodatkową zaletą jest sadzenie malin na wywyższonych rabatach. Wystarczy w tym celu nasypać z próchnicznej ziemi wzgórek o szerokości ok. 80 cm i wysokości 30-40 cm. Idealne stanowisko dla malin to osłonięty od wiatru, półzacieniony do słonecznego fragment ogrodu.

Odpowiednimi dla malin poprzednikami na działce są zboża, gryka, rzepak, cebula, marchew i rośliny strączkowe. Ugory oraz pola, gdzie rosły trawy, koniczyna albo lucerna mogą być zasiedlone przez szkodniki glebowe (pędraki, drutowce). Całkiem nie nadają się natomiast miejsca po ziemniakach, pomidorach, ogórkach i truskawkach (o uprawie truskawek w ogrodzie przeczytasz tutaj).

Sadzenie malin krok po kroku

Dla większości odmian malin odpowiednią porą do sadzenia jest jesień, ale można też sadzić je wczesną wiosną. Rośliny z wiosennego sadzenia dadzą mniej owoców w pierwszym zbiorze. Jeśli jest taka możliwość, lepiej wykonać sadzenie malin jesienią.

  • Często zdarza się, że krzewy malin są sadzone zbyt gęsto. Odstępy między roślinami zależą od planowanego sposobu ich prowadzenia. Jeśli preferowany jest pojedynczy szpaler, wystarczy odległość między rzędami ok. 1,25 m. Gdyby zaś planowany był w ogródku szpaler podwójny w kształcie „V”, odległość trzeba zwiększyć do 1,50 m. Odstępy między sadzonkami powinny wynosić w obu przypadkach ok. 50 cm. Na powierzchni niewielkiego ogrodu podwójny szpaler „V” ma niewątpliwe zalety. Przede wszystkim liczba pędów może być tym wypadku dwukrotnie wyższa, niż w pojedynczym.
  • Krzewy malin wymagają podpór. Konieczne jest zbudowanie rusztowania ze słupków i rozciągniętych drutów, do których mocuje się pędy. Sadzenie roślin należy wykonać w sierpniu do października. Rośliny są wówczas w stanie, jeszcze przed nadejściem zimy, rozpocząć ukorzenianie, co znacznie ułatwi im start na wiosnę. Przy temperaturze powyżej 0ºC maliny wciąż tworzą nowe korzenie.
  • Podczas sadzenia należy przyciąć korzenie i pędy do odpowiedniego stanu. Zbyt długie, a przede wszystkim uszkodzone korzenie, należy usunąć. Następnie trzeba przyciąć pędy na długość 30-50 cm. Ważne jest, aby nie nigdy nie sadzić roślin z przesuszonymi korzeniami. Na dwie-trzy godziny przed sadzeniem dobrze jest zanurzyć sadzonki w wodzie.
Uprawa malin na działce
TwojOgrodek.pl
Uprawa malin na działce

Jak pielęgnować i uprawiać maliny w ogrodzie?

Kiedy miejsce zostanie odpowiednio przygotowane, a sadzonki wybrane i prawidłowo posadzone, zbiory malin zależą już tylko od właściwej pielęgnacji. W zależności od rusztowania, należy dążyć do tego, aby na metrze bieżącym pozostawić 7-8 względnie 10 pędów. „Nadwyżka” musi być ostrożnie usunięta, to znaczy przycięta przy gruncie. Przy takim traktowaniu jest rzeczą naturalną, że wszystkie słabe pędy są usuwane i zostają tylko najmocniejsze. Ważne jest, aby ten zabieg wykonywać możliwie wcześnie, kiedy nowe pędy mają 20-30 cm wysokości.

Wczesne odmiany malin owocują na dwuletnich pędach. To oznacza, że gałąź wytworzy kwiaty i owoce dopiero w drugim roku. Bezpośrednio po zbiorach, przed zimą, trzeba wykonać cięcie tylko pędów, które owocowały. Pozostawianie ich jest błędem, ponieważ nie tylko nie wpłyną na przyszłoroczne zbiory, ale przeciwnie, staną się źródłem infekcji. Nowe pędy pozostawia się do owocowania. Maliny jesienne przycina się zimą do ok. 3 cm nad gruntem. Zakwitną i będą owocować w przyszłym roku na nowych pędach.

W okresie wegetacji mogą być potrzebne dalsze zabiegi. Niektóre mocno rosnące odmiany mają tendencję do nadmiernego wzrostu. Poprzez cięcie można utrzymać ich rozwój na długość na poziomie ok. 2 m. Maliny są bardzo wrażliwe na konkurencję pokarmową. Uprawa malin musi być przez cały sezon wegetacji dokładnie odchwaszczana. Trzeba przy tym bardzo pilnie zwracać uwagę, aby nie zranić młodych pędów. Każde uszkodzenie może stać się otwartą furtką dla niebezpiecznych chorób grzybowych. Ponieważ zwalczanie chorób nawet środkami chemicznymi jest bardzo trudne, zachowanie szczególnej ostrożności podczas wykonywania zabiegów pielęgnacyjnych ma ogromne znaczenie.

Dla malin ważne jest, aby nigdy nie pozwolić na ich przeschnięcie. Susza działa na nie równie negatywnie, co zastój wody.

Nic nie trwa wiecznie…

Jak uczy doświadczenie, nawet przy najlepszej pielęgnacji trzeba liczyć się z faktem, że po około 10-12 latach uprawa malin staje się wyczerpana. Nawet jeśli stare krzewy jeszcze w miarę dobrze owocują, nie należy wykorzystywać ich do tworzenia sadzonek do nowych nasadzeń. Jeśli ktoś chce kontynuować uprawę malin, powinien zaopatrzyć się w nowy, świeży materiał sadzeniowy. To się opłaca!

Krzaki malin po kilkunastu latach mogą nie nadawać się już do uprawy
Krzaki malin po kilkunastu latach mogą nie nadawać się już do uprawy

Czasem wystarczy obserwacja dla dobrego wzrostu rośliny

Maliny z własnej uprawy będą źródłem radości tylko wtedy, gdy ogrodnik się nimi trochę zainteresuje. To zaczyna się już podczas wyboru miejsca. Nie musi być tak, że dziko rosnący w lesie gatunek nagle zaczyna sprawiać problemy w ogrodzie. Rozwiązanie praktycznie nasuwa się samo, jeśli tylko obserwuje się trochę przyrodę i wyciąga z tych obserwacji wnioski. Owszem, istnieją różnice między dziką maliną i jej hodowlaną odmianą, ale znajomość naturalnego środowiska można z powodzeniem wykorzystać w praktyce ogrodniczej. Kto stwierdzi, że skoro maliny są roślinami leśnymi, to potrzebują cienia, będzie w błędzie. Maliny rosną w lesie, ale tylko na obrzeżach albo na polanach. A to oznacza, że i w naturze lubią próchniczne gleby z dobrym zaopatrzeniem w wodę, i rosną tylko tam, gdzie pada wystarczająco dużo światła. Posadzone w cieniu będą się słabo rozwijać i skąpo owocować. Podobnie zmarnieją, jeśli ich rozwój zakłócą inne rośliny uprawne albo chwasty.

Choroby malin - na które uważać najbardziej?

Grzyby, bakterie i wirusy mogą wywoływać choroby różnych części rośliny – korzeni, pędów, liści i owoców. Należą do nich: zamieranie pędów, zgnilizna korzeni, plamistość liści, mączniak prawdziwy, chloroza, szara pleśń.

W handlu dostępne są odmiany malin odpornych na wiele chorób wirusowych i grzybowych. Przy zakupie sadzonek należy zwracać na to uwagę i wybierać te właśnie odmiany.

4,8 (32 opinie)