Pasieka w przydomowym ogrodzie – jak założyć? Ile to kosztuje?
Coraz więcej właścicieli ogrodów chciałoby hodować pszczoły. Jest to zjawisko niezwykle pozytywne, ponieważ im więcej pszczelarzy tym więcej pszczół w naturalnym środowisku. Poza tym, przydomowa pasieka nie tylko zaopatrzy rodzinę w miód, ale również – w zależności od wielkości – może przynieść pewien dochód.
Odpowiedzialność za hodowlę
Zanim rozpocznie się hodowlę pszczół, trzeba gruntownie zapoznać z tematyką i zastanowić się nad gotowością wzięcia odpowiedzialności za ogromną liczbę owadów. W jednym ulu mieszka jesienią około 20 tysięcy pszczół, a latem nawet ponad 70 tysięcy. Pszczoły mają swój naturalny rytm życia i w określonych porach roku są w pasiece uzależnione od swojego opiekuna. Każdy rój funkcjonuje w określonych warunkach i jak każdy żywy organizm wymaga indywidualnego podejścia. Należy więc nastawić się i mieć ochotę na ciągłe uczenie się i zdobywanie doświadczenia. Wielu pszczelarzy-hobbystów zachwyca się już na początku wyciszającym działaniem kontaktu z pszczołami. Kiedy człowiek jest zestresowany albo odczuwa strach, pszczoły od razu to zauważą! Dla tego nowego hobby należy więc podchodzić spokojnie i bez pośpiechu. Odpowiedzialność pszczelarza nie ogranicza się tylko do troski o swoje ule. Trzeba się też liczyć z sąsiedztwem i ewentualnym zagrożeniem dla ludzi i zwierząt.
Wymagania prawne do założenia pasieki
Zarówno polskie, jak i unijne przepisy nie określają odległości między pasieką i budynkami mieszkalnymi albo granicą działki. Aby uniknąć skarg sądowych i sporów, powinno się wziąć pod uwagę interes i odczucia sąsiadów. Jeżeli każdorazowe wejście do ogrodu będzie się wiązało z użądleniem przez pszczoły, mogą to uznać za uciążliwe ograniczanie prawa do korzystania z własnej działki. Dobrze jest skorzystać z tzw. prawa zwyczajowego, które mówi, że ule powinny stać nie bliżej niż 10 metrów od obcego domu, drogi publicznej albo przydomowego ogrodu. Mniejsza odległość jest dozwolona, jeśli pasieka jest oddzielona od obcego otoczenia płotem, murem albo żywopłotem o wysokości 3 metrów. Takie przeszkody zmuszają owady do poruszania się wysokości kilku metrów, co chroni sąsiadów przed użądleniem. Poza tym pożądlenie przez pszczoły jest kwalifikowane jako szkoda, którą właściciel pasieki musi, zgodnie z odpowiednim artykułem kodeksu cywilnego, naprawić. Dla uniknięcia konfliktów sąsiedzkich warto ustawić ule jak najdalej od granicy działki, wybrać rasę pszczół łagodną, a sąsiadom podarować od czasu do czasu słoiczek miodu.
Jak wybrać miejsce na pasiekę?
Wybierając miejsce na ule należy zwracać uwagę, aby nie stały cały czas w cieniu. Idealnie byłoby mieć 50% słońca i 50% cienia w ciągu dnia. Ule powinny być osłonięte od wiatru. Wlot do ula powinien być skierowany na wschód (wiatry wieją u nas zwykle z zachodu), a przed nim odpowiednio dużo wolnej przestrzeni (6-10 m). Jeśli chodzi o zapasy pokarmu, to trudno sobie wyobrazić, aby ktoś mieszkał pośrodku pola rzepaku, które kwitnie tylko kilka tygodni w roku. I to jest już pozytywna prognoza dla pszczół, jako że nie grozi im monotonia pokarmu i głodowanie pod koniec lata.
W jednym ulu mieszka jesienią około 20 tysięcy pszczół, a latem nawet ponad 70 tysięcy.
W większości wypadków miasta i osiedla oferują pszczołom szeroką paletę kwiatów, czasem warunki pokarmowe bywają tam lepsze niż na wsi. Dbają o to przeróżne drzewa i kwiaty, które zakwitają w całkiem różnych porach roku. Oczywiście najbardziej szczęśliwe są pszczoły ulokowane w terenie obfitującym w rośliny miododajne. Należą do nich: leszczyna, lipa, wierzba, dereń, irga, śnieguliczka, wiśnia, jabłoń, grusza, czereśnia, koniczyna, malina, jeżyna, chaber, poziomka, mniszek.
Czego potrzebują pszczoły w hodowli ogrodowej?
Rodziny pszczele potrzebują wody do klimatyzacji i do zaspokojenia własnych potrzeb. Dlatego też wyznaczają sobie bezpośrednią trasę do źródła wody. Jeżeli sąsiad ma na swojej działce na przykład sadzawkę, wtedy stanie się on celem dla pszczół. Jeśli nie muszą omijać górą przeszkody, płotu, muru albo żywopłotu, lecą do wody na wysokości twarzy. Na tej pszczelej autostradzie wiele się może zdarzyć. Aby nie przebiegała na obcym terenie, pszczelarz powinien zapewnić swoim pszczołom odpowiednie poidło. Zawsze powinna być w nim woda, aby owady nie przyzwyczaiły się do innego źródła. Woda powinna być albo bieżąca, albo często wymieniana. Nieświeża albo zanieczyszczona woda może doprowadzić do choroby całych rodzin pszczelich.
Koszt sprzętu do hodowli pszczół
Każda hodowla wymaga odpowiednich warunków i sprzętu. Prowadzenie pasieki we własnym ogrodzie jest szczególną formą hodowli, bo też i obiekt hodowli jest nietypowy. Podstawowe zakupy pszczelarza obejmują:
- Ule – w zależności od jakości jeden ul kosztuje od 200 złotych do 500 i więcej. Ważne jest, aby zapewniały pszczołom ochronę przed mrozem i nadmiernym upałem, umożliwiały wentylację i sprawny dostęp do wnętrza.
- Ramki – ok. 20 złotych.
- Kombinezon, kapelusz, rękawice – w zależności od jakości koszt wynosi od kilkuset złotych wzwyż.
- Beczki ma miód – drewniana ok. 100 złotych, plastikowa tańsza.
- Podkurzacz – ok. 100 złotych.
- Miodarka – wirówka do odwirowania miodu z plastrów kosztuje od ok. 1500 do 2000 złotych.
Do tego dochodzą różne drobne elementy wyposażenia. Na podstawowy zakup, czyli na pszczoły, przeznaczyć ok. 200-300 złotych za rój.
Więcej na ten temat:
- Pszczoły, Wikipedia, źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pszczo%C5%82y
- Pszczelnicze Zeszyty Naukowe, źródło: http://miesiecznik-pszczelarstwo.pl/pzn/
Komentarze