Sentymentalny ogród na wsi. Niezwykłe aranżacje na każdą porę roku!

W ramach konkursu "Pokaż swój ogród" postanowiliśmy nagrodzić sielski ogród Pani Justyny Kociołek z Dobieszewa. Do tej pory wyróżniliśmy następujące zgłoszenia:

• ogród Pani Marii Chmury z pięknymi hortensjami, 
• ogród Pani Kingi Lateckiej, który ma dopiero 3 lata,
• ogród Pani Grażyny Szlosarek, pełen różnorodnych gatunków i tajemniczych zakątków,
• ogród Pani Ewy Nowak z bajecznym oczkiem wodnym i wieloma tajemniczymi zakątkami,
• ogród Pani Katarzyny Klary, pełen kwiatów i krzewów ozdobnych.

W wielokrotnie nagradzanym ogrodzie Pani Justyny w szczególności zwróciły naszą uwagę wspaniałe ozdoby wykonane ze starych przedmiotów. To właśnie dzięki nim możliwa jest sentymentalna podróż do przeszłości, do wiejskich ogrodów z dawnych lat. Pani Justyna dopasowuje również aranżację ogrodowej przestrzeni do nadchodzącej pory roku, wykorzytuje do tego dary lasu i natury, m.in. mech, korę, szyszki, gałęzie i dekoracyjne owoce. Ogród Czytelniczki zachwyca nie tylko wiosną i latem, ale również jesienią i zimą. 

Zachęcamy do przeczytania listu, który przesłała nam właścicielka ogrodu oraz do obejrzenia cudownych, inspirujących zdjęć. Wystarczy odrobina wyobraźni, by ze starej walizki czy gitary zrobić oryginalną ogrodową dekorację! Zobaczcie sami. 

"Dzień dobry! Chciałabym pokazać nasze miejsce na ziemi, które tworzymy z mężem od 17 lat. Architektura ogrodowa to własnoręczna praca męża. Nasz wiejski zakątek mieści się w małej wsi, w której mieszkamy. Dziś jest naszym wyjątkowym miejscem na ziemi, gdzie możemy usiąść i odpocząć po ciężkim dniu, a także miło spędzić urlop, nigdzie nie wyjeżdżając. Jest lekarstwem na trudne dni. Cisza, spokój, śpiew ptaków, cóż więcej nam potrzeba.

Staramy się utrzymać styl wiejski w naszym ogrodzie poprzez dekoracje, do których wykorzystujemy stare przedmioty dawnego użytku, dając im tzw. 'drugie życie'. Stare detale tworzą klimat. Spacerując po ogrodzie, czuję się jak w podróży do przeszłości. Każdy zakątek skrywa jakiś sekret, można znależć dawne przedmioty dawnego użytku rozmieszczone tak, jakby były pozostawione i stały tu od lat. Większość detali to pamiątki rodzinne. Stare przedmioty mają wspomnienia z dawnych lat oraz nawiązują do przeszłości. Drobne pamiątki po naszych dziadkach dziś są częścią ozdób w naszym ogrodzie czy przydomowej altance. To dzięki nim możemy tworzyć dekoracje pod wzgląd dawnej wsi. Bardzo dobrze czuję się, mając wszelkie stare przedmioty wokół siebie. Mając te stare przedmioty, możemy dzięki nim stworzyć coś, co obrazuje dawną wieś. A także choć odrobinę powspominać, jak nasi dziadkowie użytkowali te stare przedmioty dawnego użytku w życiu codziennym.

Staramy się utrzymać styl wiejski w naszym ogrodzie poprzez dekoracje, do których wykorzystujemy stare przedmioty dawnego użytku, dając im tzw. 'drugie życie'.

Nie było by również aranżacji bez naturalnych dodatków, które to sama natura nam daje. Nasza roślinność jest jak z dawnego ogródka naszej babci. Nasze rabaty zdobią, m.in. aksamitki, firletki, słoneczniki, malwy, liatry, kosmosy oraz wiele innych. Zgodnie z daną porą roku wykonuje aranżacje przypominające nadchodzącą porę roku. Wykorzystuję przyniesione z lasu: mech, korę, kije brzozowe i wiele innych do tworzenia mych aranżacji. Aranżacje to dla mnie odskocznia od codzienności, kiedy tworzę jestem w przysłowiowym swoim żywiole. O każdej porze roku 'coś się dzieje'. W naszym ogrodzie nie ma czasu na nudę. Korzystamy z niego w każdej wolnej chwili, często zapraszamy rodzinę i znajomych.

Ogród jest dla mnie wszystkim, w nim jest życie-miejscem prac i odpoczynku, a tak naprawdę jest lekarstwem na trudne dni. Został założony w 2002 roku, cała powierzchnia ogrodu wynosi 50 arów. Mieszkamy na wsi. Tworzony jest wspólnymi siłami z mężem Romanem, każdy z nas ma swoje obowiązki. Nasz ogród podzielony jest na zakątki, w tym dość spory stawek, większa część ogrodu jest po wyburzonej starej stodole. Po budynku pozostały murki z kamienia, które  porasta teraz zimozielony bluszcz. Ogród ma charakter wiejski. W ogródku mamy niespotykaną ozdobę inną niż wszystkie – to zrobiona z drewna angielska budka telefoniczna. Od zawsze marzyłam o czerwonej budce i tak się stało. Wykonana jest z drewna i w oryginalnych rozmiarach. Ten oto brytyjski akcent budzi zainteresowanie przechodniów. Intensywnie czerwona budka doskonale się prezentuje zimą, gdy tylko spadnie śnieg. Nasz ogród żyje przez cały rok, korzystamy z niego nawet zimową porą. Tworzę aranżacje, aby w krótkie szare dni go pobudzić, aby żył i trwał dalej." Justyna Kociołek z Dobieszewa

Historia Czytelniczki i zdjęcia, które nam przesłała są niezwykłe inspirujące. Ogród o każdej porze roku wygląda jak z bajki. Jeśli również chcielibyście podzielić się z nami i innymi Czytelnikami pasją ogrodniczą, wyślijcie do nas maila ze zdjęciami i opisem swojego ogrodu. Czekają wspaniałe nagrody, które przydadzą się każdemu ogrodnikowi! Zasady znajdziecie, klikając w przycisk "Pokaż swój ogród".