Ogród w 3 lata? Zobacz aranżację naszej Czytelniczki!
Najpiękniejsze rzeczy powstają z pasji. Ogród naszej Czytelniczki, Pani Kingi Lateckiej, jest na to niezbitym dowodem. Założony i pielęgnowany od zaledwie 3 lat, dziś zachwyca różnorodnością, ciekawym rozplanowaniem oraz mnóstwem gatunków roślin. Zobaczcie sami zdjęcia upraw Pani Kingi oraz jej historię przygody z roślinami, która trwa od niemal 20 lat.
„Moja przygoda z roślinami rozpoczęła się w 2000 roku kiedy po raz pierwszy jako osoba pełnoletnia wzięłam udział w lokalnym konkursie "Jarocin miastem kwiatów i zieleni". Konkurs, był przeznaczony dla właścicieli ogrodów i balkonów. Wzięłam udział w tej drugiej kategorii, gdyż jeszcze wtedy nie miałam swojego ogrodu.
Mieszkając z mamą, która także kochała rośliny, miałysmy pięknie ukwiecony balkon. Z miłości do roślin wzięłyśmy w nim udział. Była to moja pierwsza wygrana. Sponsor konkursu chciał wyróżnić trzy najmłodsze uczestniczki tego konkursu. Byłam wówczas najmłodsza. Przyjechała do mnie Pani redaktor Gazety Jarocińskiej, fotograf i organizator konkursu. Przeprowadzili ze mną wywiad i zrobili zdjęcia. Za tydzień byłam juz na kartkach Gazety Jarocińskiej jako najmłodsza miłośniczka zieleni. Pamiętam napis nagłówkowy tego artykułu, a brzmiał on: "lubię wszystko co kwitnie, każdą roślinę, która jest zielona i ma kwiaty". Takie były początki mojej pasji ogrodniczej.
Teraz w pewnym stopniu też rozpoczynam od początku swoją przygodę z ogrodnictwem. Od trzech lat jestem szczęśliwą posiadaczką ogrodu. Moj dom otoczony jest sporym kawałkiem zieleni. Teraz jestem na etapie uzupełniania, dosadzania i pielęgnowania mojego własnego ogrodu. Kiedyś robiłam to pod okiem mamy na jej działce rekreacyjnej, a obecnie wszystko robię i planuję sama.
Nasz przydomowy ogród to raj na ziemi, miejsce relaksu i odpoczynku. Staram się, by z każdym rokiem był coraz piękniejszy. Dokupuje ciągle nowe rośliny, dosadzam i projektuję nowe zakątki. Jednak, by ogród pięknie wyglądał trzeba włożyć w niego troszkę pracy.
Dwa lata temu powstał nowy zakątek leśny. Pod brzozami rosną hosty, paprocie, turzyce, brunnery i karmik ościsty w dwóch odmianach.
Uwielbiam ciemierniki. I one mają miejsce w moim ogrodzie. Co roku staram sie dokupić kilka nowych odmian. Najpiękniejsze są te o podwójnych kwiatach, choć moim faworytem jest o czarnych płatkach. Cenię ciemierniki za porę roku, w ktorej kwitną. Ciemierniki zaczynają kwitnienie od grudnia do marca. Z roku na rok nowe odmiany są coraz bardziej kolorowe. Kolejnymi licznie rosnącymi bylinami w moim ogrodzie są brunnery, trawy ozdobne, żurawki i jeżówki. Te ostatnie zagościły w moim ogrodzie jako ostatnie. Posiadam kilkanaście gatunków jeżówek. Zauroczyły mnie swoim niezwykłym kwiatostanem i kolorami. Poza tym rośliny te kochają owady. Codziennie obserwujemy mnóstwo motyli przylatujących do nich. Moje dzieci choć jeszcze małe mają fantastyczną lekcję przyrody w naszym ogrodzie.
Ogród to nie tylko kwiaty, drzewa ozdobne ale także warzywa i owoce. Co roku uprawiam warzywa. Pomidory, ogórki i fasolka to priorytety wśrod warzyw. Co roku sama wysiewam pomidory, a ok. 15 maja w zależności od pogody wysadzam do gruntu. W warzywniaku nie może zabraknąć sałaty, rzodkiewki, cebuli, czosnku, marchwi, kalarepy, pietruszki czy kopru.
W naszym ogrodzie pracują wszyscy: mąż (przycina bukszpany, buduje budki lęgowe dla ptaków i owadów), ja koszę trawę, pielę, sadzę, wycinam, przycinam. Nasze dzieci też pomagają w miarę swoich umiejętności.
Bardzo kochamy nasz ogrod, daje nam tyle radości. Nie brakuje w nim ulubionych gatunków roślin, kwiatów, warzyw i owoców. Dzieci chętnie wysiewają warzywa, uczą się jak je uprawiać, by pięknie, zdrowo rosły. Prowadzę także zajęcia edukacyjne dla dzieci z zaprzyjaźnionego przedszkola. Przedszkolaki chętnie uczestniczą w zajęciach w naszym ogrodzie i poznają przy tym nowe rośliny. Mam nadzieję, że tego co nauczą się podczas zajęć, przekażą za kilkanaście lat swoim dzieciom. Moje dzieci bardzo chętnie spędzają czas w ogrodzie, na łonie natury, wiedzą że przyrodę trzeba szanować i daje nam dużo satysfakcji. Pozdrawiam, Kinga Latecka.”
W taki sposób Pani Kinga opisała nam swoją piękną historię. Pasja, zaangażowanie i niezwykły talent - połączenie tych elementów sprawiło, że ogród naszej czytelniczki jest doceniany nie tylko przez rodzinę czy znajomych, ale również przez profesjonalistów w dziedzinie ogrodnictwa. Mamy nadzieję, że artykuł z prezentacją powyższych zdjęć i niezwykłą historią, będzie motywacją dla wszystkich. Nie poddawajcie się! Pielęgnacja ogrodu nie jest łatwa: to walka z chorobami, szkodnikami, pogodą i... czasem, którego zawsze jest za mało.
Jeżeli również chcielibyście pokazać innym czytelnikom swoje ogrody i przedstawić swoją historię, zapraszamy do wysłania do nas maila. Adres i instrukcję znajdziecie poniżej - kliknij w banner "Pokaż swój ogród", by zobaczyć.
Jeśli chcielibyście zadać pytanie właścicielce ogrodu ze zdjęć, napiszcie je w komentarzu pod tym artykułem.
Komentarze