Porady

Jak uprawiać prymulki (pierwiosnki) na balkonie w donicy?

0 (0 opinii)

Prymulki to rośliny znane również jako pierwiosnki. Ich dekoracyjną częścią są delikatne kwiaty, które w zależności od gatunku i odmiany mają bardzo różne kolory. Niektóre z nich kwitną już wczesną wiosną, podczas kiedy inne rośliny pozostają jeszcze w uśpieniu. Nie są trudne w uprawie, mają niewielkie wymagania, dlatego są chętnie wybierane także przez osoby, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z ogrodnictwem. Można je sadzić w donicach, które będą barwną dekoracją balkonu. Jak uprawiać prymulki? Najważniejsze wskazówki zebraliśmy w artykule.

​Prymulki – rośliny o barwnych kwiatach

Prymulki są nazywane również pierwiosnkami. To jedne z najwcześniej kwitnących roślin, które są symbolem nadchodzącej wiosny. Należą do rodziny pierwiosnkowatych i są rodzajem, który liczy około 500 gatunków. W warunkach naturalnych występują głównie w Europie i Azji na obszarach o klimacie umiarkowanym, a nieliczne gatunki rosną w Afryce oraz w Ameryce Północnej i Południowej. Pierwiosnki, które dziko rosną w Polsce, są objęte ścisłą ochroną gatunkową, dlatego zabronione jest wykopywanie ich z naturalnych siedlisk. Z uwagi na walory dekoracyjne wiele gatunków i odmian jest uprawianych jako rośliny ozdobne. 

Nie wszystkie gatunki prymulek kwitną w tym samym czasie. Najwcześniej, bo już w marcu, kwitną pierwiosnki lekarskie, gruzińskie, wyniosłe i ząbkowane. Okres kwitnienia trwa kilka tygodni. Pojawiają się wtedy niewielkie, barwne kwiaty, które najczęściej zebrane są w baldachy, choć mogą również rosnąć pojedynczo lub po kilka. Mają zróżnicowaną budowę. W zależności od gatunku i odmiany mogą być: białe, różowe, purpurowe, kremowe, czerwone, żółte, fioletowe, niebieskie. Środek kwiatów jest żółty. Dostępne są również takie, które mają kontrastową lamówkę lub obramowanie płatków. Liście pierwiosnków są ciemnozielone, omszone i mięsiste. To byliny, które nie osiągają zbyt dużych rozmiarów, a ich pokrój zależny jest od gatunku. 

​Jakie wymagania mają prymulki?

Pierwiosnki można uprawiać na różnych stanowiskach w ogrodzie, ale nie tylko. Często sadzone są również w doniczkach albo innych pojemnikach, które świetnie się będą prezentować na balkonie. Kupując rośliny doniczkowe, powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy są zdrowe, ile mają pąków i kwiatów. Unikajmy tych, które mają blade, odbarwione i zwiędnięte liście lub mają ślady szarej pleśni.

Najlepsze dla nich będzie podłoże wilgotne, żyzne, próchnicze, ciężkie i gliniaste. Musimy pamiętać, że nie wszystkie gatunki mają takie same wymagania, a wybór odpowiedniej gleby jest jednym z głównych czynników, które mają wpływ na długie i obfite kwitnienie. Pierwiosnki omączone, kwieciste i japońskie lepiej będą rosły w podłożu żyznym i torfowym, a omszone i łyszczaki – w wapiennym.

Prymulki najlepiej będą czuły się na stanowisku lekko zacienionym i chłodnym, ponieważ w pełnym słońcu szybko obumierają. W niższej temperaturze będą dłużej kwitły. Dobrze zniosą niewielkie przymrozki, jednak jeśli temperatura spadnie poniżej -5 stopni Celsjusza, to doniczki z roślinami trzeba wnieść do pomieszczenia. 

​Prymulki – pielęgnacja

Prymulki lubią wilgotne podłoże, jednak nie powinno być one zbyt mokre, ponieważ wtedy nie będą dobrze rosły. Są wrażliwe na suszę i jeśli brakuje im wody, to zaczynają szybko więdnąć. Powinniśmy podlewać je regularnie, gdy tylko przeschnie podłoże w doniczce. Wodę wlewamy do podstawki i nie moczymy pąków oraz liści, ponieważ w ten sposób łatwo mogłyby się rozwinąć choroby grzybowe. Nadmiar wody wylewamy, by nie dopuścić do gnicia korzeni.

Pierwiosnki nie wymagają nawożenia, jednak jeżeli posadziliśmy je w podłożu mało zasobnym w składniki mineralne, to co dwa tygodnie zasilamy je nawozem do roślin kwitnących. Preparat powinien mieć w składzie azot, fosfor, magnez i potas, dzięki czemu rośliny będą produkowały więcej kwiatów. 

Kwitnienie możemy przedłużyć poprzez uszczykiwanie przekwitłych kwiatów. Regularnie powtarzany zabieg pobudza rośliny do wytwarzania nowych pąków kwiatowych i intensywnego kwitnięcia. Ponadto usuwanie przekwitłych kwiatostanów zmniejsza ryzyko wystąpienia takich chorób jak szara pleśń. 

0 (0 opinii)