Jak pozbyć się mszyc?

Są niebezpieczne nie tylko dla kwiatów na rabatach, ale i krzewów oraz drzew. Atakują również kwiaty balkonowe i rośliny domowe. Jak z nimi walczyć? Można próbować stosować środki ekologiczne lub pestycydy. Oto kilka sprawdzonych sposobów.

Owady te są roślinożerne – wysysają sok z rośliny. Często to one stoją za znacznymi szkodami w uprawach. Nie bez znaczenia jest też fakt, że atakują całymi koloniami. Najczęściej żerują na najmłodszych pędach, liściach i pąkach kwiatów. Kiedy zjedzą te części, zajmują całość rośliny. Później przenoszą się na sąsiadujące kwiaty, krzewy czy drzewa.

Mszyce należą do najczęstszych szkodników owadzich i każdego roku zatruwają wielu ogrodnikom życie.

Obecność mszyc - jak rozpoznać?

Obecności mszyc trudno nie zauważyć. Roślina jest przede wszystkim widocznie oka osłabiona – zwiędnięta oraz zdeformowana. Zauważysz skręcone pąki, liście i pędy.

Warto czuwać nad ogrodem i regularnie przyglądać się roślinom. Najłatwiej je zwalczać, kiedy się tylko pojawią i nie są jeszcze liczne. Zazwyczaj ich obecności można spodziewać się już z początkiem sezonu.

W Polsce żyje kilkaset gatunków mszyc. Występują masowo, żerując na roślinach i wysysając z nich sok. Często stoją za znacznymi szkodami w uprawach.

Zapobiegnij pojawieniu się mszyc

Czy zapobieganie jest w ogóle możliwe? Tak. Nie zawsze przynosi stuprocentowy efekt, ale pomaga uniknąć ich pojawienia się. W tym celu należy przede wszystkim dokładnie odchwaścić ogród, szczególnie z komosy. Mszycom sprzyja też nadmierne zagęszczenie roślin, stąd nie bój się przerywania. Co ciekawe –  sojusznikami mszyc są mrówki, które bronią ich przed biedronkami.

Jak pozbyć się mszyc?

Mszyce pojawiają się wiosną jakby znikąd i wysysają sok z młodych pędów i liści, powodując często duże szkody w uprawach. W średniowieczu panowało przekonanie, że mszyce spadają na ziemię z deszczem, a nawet że powstają z kropli deszczu. Takie teorie podważono dopiero na początku XVIII wieku. 

Mszyce należą do najczęstszych szkodników owadzich i każdego roku zatruwają wielu ogrodnikom życie. W krótkim czasie potrafią te żółte, zielone, czerwonawe albo czarne owady stworzyć ogromne kolonie i uszkodzić wiele roślin. Na dodatek mszyce przenoszą często podczas wysysania soku niebezpieczne patogeny – przede wszystkim wirusy. Dlatego też nie należy lekceważyć inwazji tych małych szkodników. 

Istnieje wiele naturalnych środków, które można wykorzystać do zwalczania mszycy.

Jak zwalczać mszyce?

Naturalnymi wrogami mszyc są biedronki, błonkówki, pryszczarek mszycojad, skorki czy złotooki. Wymienione owady żywią się mszycami i na pewno pomogą nam w walce z nimi.

Co zrobić, kiedy jednak w naszym ogrodzie nie ma np. biedronek chętnych do pomocy w wojnie z tymi szkodnikami? Natura ponownie przychodzi nam z pomocą. Jest kilka gatunków roślin, które działają odstraszająco na te małe szkodniki. Na działce warto więc posadzić np.: anyż, bieluń, cebulę, czosnek, lawendę, kolendrę, lulek czarny, petunię, rumianek pospolity, mniszek lekarski, miętę czy wrotycz pospolity.

Można z nimi walczyć także za pomocą ekologicznych preparatów.

Nie od razu należy jednak sięgać po broń chemiczną. Istnieje wiele naturalnych środków, które można wykorzystać do zwalczania mszycy. Kiedy opanowane zostają pojedyncze rośliny, wystarczy zwykle spłukanie ich mocnym prysznicem wody albo ręczne zebranie. Niezdolne do lotu owady są mało mobilne i powrót ich na rośliny jest mało prawdopodobny.

Samodzielnie przygotowane napary do walki z mszycami

Przy mocnym opanowaniu roślin przez mszyce do ich pozbycia przydadzą się samodzielnie przygotowane napary i wyciągi z różnych dziko rosnących roślin, bogatych w określone minerały. Regularnie stosowane, nie tylko działają skutecznie przeciwko różnym szkodnikom i chorobom, ale również zasilają rośliny w ważne składniki pokarmowe. 

Skutecznym środkiem do zwalczania mszycy jest również wyciąg z pokrzywy.

Szare mydło

Klasycznym środkiem na mszyce jest mydło potasowe, tak zwane szare mydło. W odróżnieniu od popularnego białego mydła sodowego nie zawiera barwników, substancji zapachowych. Żele i inne wyroby kosmetyczne na bazie zwykłego mydła nie nadają się do zwalczania mszycy ani innych szkodników roślin. 
Aby pozbyć się mszycy, należy 50 g szarego mydła rozpuścić w litrze ciepłej wody. Schłodzonym roztworem opryskuje się opanowane rośliny. Nie należy stosować szarego mydła w okresie kwitnienia (może uszkodzić kwiaty) ani w porze oblotu pszczół. Na wypadek mocnej inwazji mszycy można roztwór do oprysku wzmocnić nieco jedną albo dwiema łyżkami alkoholu.

Wyciąg z pokrzywy

Skutecznym środkiem do zwalczania mszycy jest również wyciąg z pokrzywy. Aby go sporządzić, potrzeba 100 do 200 g świeżych liści pokrzywy, które na dwa dni zalewa się litrem wody. Wyciągiem opryskuje się opanowane przez szkodniki rośliny. Nie należy tylko zbyt długo przechowywać wyciągu, ponieważ szybko rozpoczyna się fermentacja i powstaje tak zwana gnojówka z pokrzywy. Ten mocno aromatyczny płyn w żadnym wypadku nie może być bez rozcieńczenia użyty do oprysku roślin.

Napar z piołunu pomaga nie tylko na mszyce, ale też na inne wysysające sok i pożerające liście szkodniki.

Napar z oregano

Każdy kucharz-amator zna i stosuje to popularne zioło kuchenne. Ale oregano nadaje się nie tylko do przyprawiania potraw. Zawiera wiele substancji, które pomagają pozbyć się uciążliwych mszyc. Środek do oprysków jest prosty do sporządzenia. Trzeba tylko 100 g świeżego oregano (albo 10 g suszonego) zalać wrzącą wodą jak herbatę i odstawić do naciągnięcia na 15-20 minut. Po przecedzeniu i rozcieńczeniu płynu wodą w stosunku 3:1 można opryskiwać nim rośliny. 

Wyciąg z wrotyczu

Bierze się 500 g świeżego albo 30 g suszonego ziela wrotyczu i zalewa 10 l wody na 24 godziny. Wyciąg rozcieńcza się 20 l wody i skuteczny środek do prysku roślin jest gotowy. 

Herbatka z piołunu

Napar z piołunu pomaga nie tylko na mszyce, ale też na inne wysysające sok i pożerające liście szkodniki. Do przygotowania naparu potrzeba 100 g świeżych albo 10 g suszonych liści bylicy piołunu (Artemisia absinthium). Zalewa się je litrem wrzącej wody i po 24 godzinach przecedza przez gęste sito. Wiosną i latem można stosować ten środek bez rozcieńczania przeciwko mszycy. 

Gnojowica ze skrzypu polnego

Do sporządzenia tego środka należy kilogram świeżego lub 200 g suszonego ziela namoczyć przez 24 godziny w 10 l zimnej wody. Dwa litry wyciągu rozcieńcza się 10 l wody i opryskuje rośliny raz w tygodniu. Wyciąg ze skrzypu polnego jest skuteczny przeciwko mszycom tylko we wczesnym stadium rozwoju albo jako środek zapobiegawczy.

Wyciąg z paproci (orlica pospolita)

Kilogram liści paproci  (Pteridium aquilinum) miesza sięz 10 l wody. Wyciągiem można bez rozcieńczania opryskiwać rośliny przeciwko mszycy, szczególnie rośliny doniczkowe w mieszkaniu. Ponieważ orlica zawiera dużo potasu, wyciąg dodatkowo wzmacnia rośliny niczym nawóz.  

Wyciąg z cebuli i czosnku

Cebula i czosnek są bardzo wszechstronne; mogą również pomóc w przypadku ataku szkodników na domowe rośliny. Z 40 g posiekanej cebuli albo czosnku zalanej 5 l wrzącej wody da się przyrządzić skuteczny domowy środek na mszyce. Po dwóch godzinach wyciąg należy przecedzić i opryskiwać nim rośliny co 10 dni bez rozcieńczania. Na dodatek cebula i czosnek pomagają też na różne choroby grzybowe.  

Napar z liści rabarbaru

Przeciwko czarnej mszycy burakowej (Aphis fabae) pomaga napar z liści rabarbaru. W tym celu gotuje się 500 g liści przez pół godziny w 3 l wody. Otrzymanym płynem opryskuje się wielokrotnie opanowane rośliny w odstępach tygodniowych. Napar działa również jako nawóz. 

Jeśli naturalne sposoby nie przyniosą spodziewanego efektu, wówczas należy zastanowić się nad specjalistycznymi preparatami. Tak zwane pyretroidy stosujemy tylko raz w roku. Jeśli zdecydujemy się na inne środki, pamiętajmy o tym, że należy przestrzegać zaleceń i dawek oraz terminów oprysków podawanych przez producenta. Rośliny opryskujemy wieczorem. Domowe rośliny doniczkowe zajęte przez mszyce najlepiej wynieść na dwór, aby tam poddać je zabiegowi.