Zamiokulkas zamiolistny – problemy z uprawą

Zamiokulkas czy Zamia? Sprawdź to!

Pierwszym pytaniem w rozwikłaniu zagadki, dlaczego nasz zamiokulkas choruje lub np. gnije, jest to, czy aby na pewno nasza roślinka jest „prawdziwym” zamiokulkasem. Jak się okazuje, wiele osób myli roślinę o nazwie „Zamia” z „Zamiokulkasem”, co rodzi wiele błędów w uprawie i sprzeczności, przy szukaniu powodów problemów z rośliną. Często nawet sami sprzedawcy proponują klientom „Zamię” pod nazwą „Zamiokulkas”. Jak odróżnić od siebie oba gatunki?

Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas zamiifolia) przypomina wyglądem paprocie i palmy, jednak nie jest w żaden sposób z nimi spokrewniony (pochodzi natomiast z tej samej rodziny, co skrzydłokwiat i anturium). Powodem pomyłek może być nazwa rośliny, która stanowi zlepek słów „Zamia” (rodzaj paproci) oraz „Golgas” (bulwa). Inną przyczyną jest podobieństwo liści zamiokulkasa do liści zamii. Jednak podstawową różnicą wizualną jest wyrastanie łodyg Zamii z pękatego pnia.

Sprawdź poradnik „7 zasad uprawy zamiokulkasa”

Problemy z uprawą: zamiokulkas żółknie

Jednym z podstawowych problemów z uprawą tej rośliny doniczkowej jest żółknięcie liści. Zamiokulkas wówczas w taki sposób najczęściej reaguje na zbyt dużą wilgotność. Niestety jeśli liście zżółkły z powodu przelania, nie będziemy w stanie przywrócić im pierwotnej, ciemnozielonej barwy. Aby zapobiec przelaniu, musimy często usuwać wodę z podstawki i podlewać roślinę raz w tygodniu, gdy podłoże zdąży przeschnąć. Gdy doszło do przelania, musimy najpierw mocno przesuszyć zamiokulkasa i dopiero po dłuższym czasie zacząć go podlewać w niewielkich dawkach. Innym powodem żółknięcia liści może być przemarznięcie podczas transportu. W takim przypadku niestety niewiele możemy zrobić.

Zamiokulkas ma brązowe plamy na liściach

Brązowe plamy są zwykle wynikiem zbyt dużej ilości światła. Jednak pojawiają się najczęściej tylko wtedy, gdy zamiokulkas zostanie narażony na ostre światło, np. na południowym parapecie w trakcie lata. Warto wiedzieć, że jeśli roślina wygina się mocniej w jedną lub drugą stronę, oznacza to nierównomierne oświetlenie i należy zmienić miejsce doniczki na bardziej neutralne.

Roślina zrzuca liście, gnije, nie rośnie…

Jeśli zrzucanie liści jest stopniowe i zapoczątkowane delikatnym żółknięciem, oznacza to naturalny proces starzenia się rośliny. Należy żółte pędy bez liści wyciąć, aby pojawiły się w ich miejsce nowe. Powodem zrzucania liści może być jednak nasz błąd – roślina reaguje w taki sposób np. na zimne przeciągi.

Przechodząc do gnicia, taka reakcja może być spowodowana zarówno zbyt intensywnym podlewaniem tej rośliny doniczkowej, jak i przenawożeniem. Zamiokulkasa wystarczy zasilać podczas wegetacji co 3 tygodnie (rozcieńczony nawóz wieloskładnikowy). Zbyt mocne nawożenie będzie prowadzić zarówno do gnicia liści, jak i kłączy.

W przypadku, gdy zamiokulkas nie chce rosnąć, prawdopodobnie posadzony jest w zbyt małej doniczce. Nie ma wtedy miejsca na rozwój systemów korzeniowych, które stanowią magazyn składników odżywczych. Innym powodem może być zniszczenie korzeni rośliny. Jeśli np. kwiat był zbyt często podlewany, mogło dojść do zgnicia korzeni.