Porady

Jaki bluszcz rośnie najszybciej i jest zimozielony?

0 (0 opinii)

Bluszcz to jedna z najbardziej cenionych roślin pnących w polskich ogrodach. Nie tylko zachwyca swoim dekoracyjnym wyglądem, ale też jest niezwykle praktyczny – osłania mury, pergole i ogrodzenia, a przy tym pozostaje zielony przez cały rok. Wybór odpowiedniej odmiany może sprawić, że ogród szybko zyska gęstą, elegancką oprawę, która nie straci uroku nawet zimą.

Bluszcz – roślina o wielu obliczach

Bluszcz (Hedera) to pnącze o ogromnych możliwościach zastosowania. W naturalnym środowisku potrafi wspinać się na drzewa i skały, tworząc efektowne zielone dywany. W ogrodach jest wykorzystywany głównie jako roślina okrywowa lub wspinająca się po podporach. Jego największym atutem jest fakt, że nie zrzuca liści na zimę, dzięki czemu nawet w styczniu czy lutym można cieszyć się zielenią na tle białego śniegu czy szarości otoczenia. To właśnie ta cecha sprawia, że bluszcz jest jednym z najchętniej wybieranych pnączy przez ogrodników i architektów krajobrazu.

Który bluszcz rośnie najszybciej?

Najbardziej dynamicznie rosnącym gatunkiem jest bluszcz pospolity (Hedera helix). W sprzyjających warunkach potrafi przyrastać od 30 do 100 centymetrów rocznie, co oznacza, że już po kilku sezonach jest w stanie całkowicie pokryć dużą ścianę, altanę czy siatkę ogrodzeniową. Jego pędy dorastają nawet do 20 metrów długości, dzięki czemu świetnie sprawdza się jako naturalna zasłona i tło dla innych nasadzeń.

Co istotne, tempo wzrostu bluszczu nie jest stałe – młode rośliny ukorzeniają się wolniej, ale już po dwóch lub trzech latach wyraźnie przyspieszają, tworząc gęstą, zieloną masę. To właśnie wtedy przyrosty roczne potrafią być najbardziej imponujące, szczególnie w odmianach odpornych na mróz i choroby.

Wśród bluszczy pospolitych znajdziemy odmiany, które uchodzą za wyjątkowo ekspansywne i szybko rosnące:

  • Hedera helix 'Baltica' – jedna z najodporniejszych odmian, doskonale radzi sobie w chłodniejszych rejonach Polski; jej przyrosty roczne często przekraczają 50-80 cm, a pędy szybko gęstnieją;
  • Hedera helix 'Thorndale' – ceniony za szybkie tempo wzrostu nawet w cieniu; potrafi przyrastać o ok. 80 cm rocznie i tworzyć zwarte, zielone ściany.

Odmiany są zimozielone, co oznacza, że nie tracą liści zimą, a ogród przez cały rok zachowuje swój dekoracyjny charakter.

Przeczytaj: Bluszcz na balkonie – jak uprawiać?

Pielęgnacja bluszczu w ogrodzie – o czym pamiętać?

Mimo iż bluszcz uchodzi za roślinę mało wymagającą, warto pamiętać, że tempo jego wzrostu i kondycja liści w dużej mierze zależą od warunków, jakie mu zapewnimy. Najlepiej czuje się w półcieniu, gdzie promienie słońca docierają tylko przez część dnia. Zbyt silne nasłonecznienie może powodować przypalanie liści, zwłaszcza w odmianach o delikatniejszym ulistnieniu. Gleba powinna być żyzna, przepuszczalna i umiarkowanie wilgotna, ponieważ bluszcz nie znosi przesuszenia, ale źle reaguje również na zalewanie korzeni.

Warto zadbać też o odpowiednią podporę. Może to być metalowa siatka, drewniana pergola albo mur budynku. Roślina dzięki korzeniom czepnym sama przylgnie do powierzchni, tworząc efektowną, zieloną płaszczyznę. W pierwszych latach uprawy kluczowe jest systematyczne podlewanie i ściółkowanie podłoża, co pozwoli na szybsze ukorzenienie i intensywniejszy wzrost.

Jedną z największych zalet bluszczu jest jego niewielka podatność na choroby i szkodniki. To sprawia, że nie wymaga szczególnie skomplikowanej pielęgnacji. Aby jednak roślina prezentowała się jak najlepiej, warto regularnie ją przycinać. Cięcie pozwala kontrolować ekspansję bluszczu, bo nie bez powodu uchodzi on za pnącze niezwykle silne, które w krótkim czasie może zdominować inne rośliny. Najlepiej przeprowadzać je wiosną lub wczesnym latem, kiedy roślina szybko się regeneruje.

Bluszcz, chociaż zimozielony, doceni również lekkie nawożenie w sezonie wegetacyjnym. Naturalny kompost lub nawóz wieloskładnikowy zapewnią mu intensywnie zielone, błyszczące liście. W zimie, zwłaszcza podczas silnych mrozów bez okrywy śnieżnej, młode sadzonki warto osłonić gałązkami igliwia. Starsze, dobrze ukorzenione egzemplarze doskonale radzą sobie same.

Zobacz również: Bluszcz doniczkowy – jaki wybrać rodzaj odmiany i uprawiać?

Bibliografia

0 (0 opinii)