Twój balkon w stylu urban jungle – poradnik dla początkujących
Styl urban jungle na balkonie w centrum miasta? Zaaranżuj przestrzeń na świeżym powietrzu w najmodniejszym stylu tego sezonu!
Jak stworzyć balkon w stylu urban jungle? Wskazówki aranżacyjne
Urban jungle, czyli styl inspirowany egzotyczną florą i fauną, pozwoli Ci zamienić niewielki, miejski balkon w zieloną, dziką dżunglę i to przede wszystkim bazując na roślinności doniczkowej. Nie chodzi tutaj jednak o perfekcyjne kompozycje jak z katalogu, lecz o zróżnicowane formy, wysokości, faktury, tak jak w prawdziwej dżungli. Ważna jest również warstwowość, czyli połączenie roślin pnących, wiszących i stojących. Doniczki możesz ustawić np. na regałach, drewnianych skrzynkach, półkach ściennych lub zawiesić na hakach lub poręczach.
Styl miejskiej dżungli nie uznaje sztywnych zasad aranżacyjnych. Na balkonach królują jednak naturalne materiały, takie jak: drewno, bambus, rattan, wiklina, ceramika, bawełna, len, juta. Paleta barw mebli i dodatków powinna bazować na kolorach ziemi: odcieniach zieleni, beżach, brązach czy szarościach. Warto wykorzystywać również tkaniny i tekstylia w roślinne lub zwierzęce wzory, np. w formie koców, pledów, poduszek, zasłon. W miejskiej dżungli najważniejsze jednak są rośliny, dlatego też powinieneś dobrać je w zgodzie z warunkami, które panują na Twoim balkonie. Zacznij od oceny światła, odpowiadając sobie na pytanie, czy balkon jest mocno nasłoneczniony przez większość dnia, czy raczej pozostaje w cieniu? To właśnie ta informacja będzie najważniejsza. Oczywiście jasne stanowiska dają większe pole do popisu, ale w dalszej części artykułu przedstawimy Ci również rośliny w stylu urban jungle, które odnajdą się na stanowiskach zacienionych.
Meble
W miejskiej dżungli meble na balkon mają być wygodnym i komfortowym tłem, ale nie dominującym elementem kompozycji – dlatego też stawiaj na prostotę bryły i mobilność. Wybieraj modele wykonane z naturalnych materiałów, np. z drewna, wikliny, rattanu, które świetnie komponują się z zielenią. Możesz zdecydować się na lekkie fotele, składane krzesła, niewielki stolik kawowy, ławę z miejscem do przechowywania. Dobrym pomysłem będą również meble DIY wykonane z drewnianych palet.
Na małym balkonie warto postawić na meble wielofunkcyjne, np. składane blaty, pufy ze schowkiem, drewniane taborety, które mogą służyć również jako podstawki pod doniczki. Możesz też zainstalować wąską półkę wzdłuż balustrady.
Dodatki i oświetlenie
Tak jak już wspominaliśmy, styl urban jungle lubi naturalne materiały, także w formie dodatków. Modne makramy (a także plecione, makramowe kwietniki), osłonki z juty, wiklinowe kosze, ceramiczne donice i wazony – wszystkie te elementy powinny pojawić się na Twoim balkonie. Poduchy dekoracyjne mogą być gładkie lub ozdobione motywami roślinnymi i zwierzęcymi, najlepiej uszyte z materiałów takich jak len, bawełna, juta.
Nie zapominaj też o oświetleniu. Możesz sięgnąć po girlandy świetlne z żarówkami LED, latarenki ażurowe, lampiony na świeczki, lampiony solarne. Powinny one dawać rozproszone, nastrojowe światło.
Wybór roślin doniczkowych na balkon w stylu urban jungle
Na balkon w stylu miejskiej dżungli warto wybierać gatunki, które nie tylko efektownie się prezentują, ale przede wszystkim dobrze czują się na balkonie i są dość odporne na zmienne warunki atmosferyczne. Co więcej, dobór okazów powinien uwzględniać nasłonecznienie balkonu.
Na balkon słoneczny (południowy lub zachodni)
Jeśli Twój balkon jest ciepły i słoneczny przez większą część dnia, to możesz pozwolić sobie na gatunki preferujące jasne stanowiska. Pamiętaj jednak, że nawet rośliny światłolubne nie zawsze tolerują bezpośrednie słońce. Na liście gatunków na balkon słoneczny znajdują się:
- bananowiec japoński (Musa basjoo);
- paciorecznik (Canna indica);
- rozplenica japońska (Pennisetum setaceum);
- palma karłatka (Chamaerops humilis);
- juka słoniostopa (Yucca elephantipes);
- strelicja królewska (Strelitzia reginae);
- alokazja amazońska (Alocasia amazonica);
- koleus Blumego (Plectranthus scutellarioides);
- dracena marginata (Dracaena marginata);
- daktylowiec kanaryjski (Phoenix canariensis);
- kordylina australijska (Cordyline australis).
Przeczytaj również: Kwiaty na balkon zachodni
Na balkon półcienisty (wschodni)
Także cień lub półcień dają pole do popisu roślinom doniczkowym wpisującym się w egzotyczny klimat. Tutaj sprawdzą się:
- fatsja japońska (Fatsia japonica);
- funkie (Hosta Tratt.);
- paprocie doniczkowe (np. Nephrolepis);
- begonia królewska (Begonia rex);
- żurawki (Heuchera);
- epipremnum złociste (Epipremnum aureum);
- syngonium (Syngonium podophyllum).
Na balkon cienisty (północny)
Nawet w mało nasłonecznionych miejscach możesz zaaranżować balkon w stylu miejskiej dżungli, musisz tylko wybierać rośliny cieniolubne, takie jak:
- zielistka Sternberga (Chlorophytum comosum);
- paproć adiantum (Adiantum capillus-veneris);
- maranta czerwienionerwowa (Maranta leuconeura);
- fatsja japońska (Fatsia japonica);
- aspidistra wyniosła (Aspidistra elatior).
Sprawdź: Kwiaty na zacieniony balkon
Jak zimować egzotyczne rośliny?
Większość żywych roślin egzotycznych nie zimuje na zewnątrz w polskim klimacie i musi zostać przeniesiona do wnętrza, zanim temperatura spadnie poniżej 10 stopni Celsjusza. Dlaczego? Przede wszystkim zagraża im: przemarznięcie (już przy kilku stopniach powyżej zera), gnicie korzeni, zasychanie liści, zahamowanie wzrostu lub obumarcie.
Poniżej przedstawiamy listę gatunków, które nie tolerują przymrozków ani długotrwałego chłodu. Do pomieszczenia należy więc przenieść m.in.:
- strelicję królewską;
- alokazję amazońską;
- epipremnum złociste;
- syngonium;
- marantę czerwienionerwową;
- zielistkę;
- dracenę marginatę;
- paprocie;
- koleusy;
- begonię królewską.
Warto wiedzieć, że fatsja japońska znosi krótkotrwałe chłody i niewielkie przymrozki (do ok. -5 stopni Celsjusza), ale zimowanie na balkonie wymaga osłoniętego miejsca i odpowiedniego zabezpieczenia (np. agrowłókniną). Lepiej jednak przenieść ją do nieogrzewanego, ale jasnego wnętrza. Starsze okazy kordyliny australijskiej mogą przetrwać krótkie przymrozki, ale w pojemniku nie mają szans na przetrwanie mroźnej zimy. Konieczne jest więc zimowanie w chłodnym pomieszczeniu. Z kolei aspidistra wyniosła może przetrwać chłodniejsze warunki, ale w przypadku uprawy w donicy lepiej zimować ją w pomieszczeniu o temperaturze od 5 do 12 stopni Celsjusza.
Rośliny w stylu urban jungle, które mogą zimować na balkonie, to rzadkość, ponieważ większość gatunków pochodzi z cieplejszego klimatu. Wśród roślin wymienionych wcześniej praktycznie żadna nie nadaje się do zimowania na nieogrzewanym balkonie – chyba że jest to balkon zabudowany, a temperatura powietrza nie spada poniżej 0. Wówczas zimę mogą przetrwać: fatsja japońska (z dodatkową ochroną), aspidistra, zielistka (pod warunkiem że temperatura nie spada poniżej 5 stopni Celsjusza).
Komentarze
Ten artykuł nie został jeszcze skomentowany.